środa, 16 grudnia 2009

Eeej, ale o co chodzi z tym flickr'em?

w sensie po co to to to w ogóle?
Czyli do czego to służy?

Jeśli komuś się wydaje, że pojawi się tu artykuł o tym co to jest i co ma na celu, to się myli.
No na serio się pytam co to jest za potworek>?, ten Flickr cały?


Powiedzmy, że moja mina jest tak samo pytająca jak tego ślimaka! - -- -- -- >>>

2 komentarze:

  1. ja wiem, ja wiem! chodzi pewnie o to, że to chyba największy serwis służący do dzielenia się swoimi (w sensie - zrobionym przez siebie) zdjęciami ze światem. można je poopisywać i poprzypinać na mapie świata, ma też bardzo fajną wyszukiwarkę, która szuka zdjęć na wolnych licencjach!

    OdpowiedzUsuń
  2. Aha, aha. hmm... ok,ok. Teraz jakby troche rozumiem idee tych zdjec typu "paul and dad", "mary and susan". Dzieki;)

    Usatysfakcjonowana

    OdpowiedzUsuń