niedziela, 25 kwietnia 2010

"ogień w brzuchu" c.d.

"Obietnicą dzieciństwa, naturalnym, przyrodzonym prawem, którego domaga się każde dziecko, krzykiem życia jest: Zasługuję na to, by być kochanym bezwarunkowo. Nasze wrodzone poczucie własnej dobroci niesie za sobą naiwne oczekiwanie, że można nas kochać w całości. Ta obietnica nieuchronnie zostaje złamana. Wszyscy rodzice, wszystkie kultury systematycznie hamują rozwój młodych. Miłość zostaje nam dana pod warunkiem, że jesteśmy mili, dobrze się zachowujemy, wykonujemy powinności. Każde dziecko zostaje wygnane z raju doskonałej miłości. Godzimy się z tym i stajemy się dorośli. Jednakże nadzieja na bezwarunkową miłość nie umiera, lecz pozostaje uśpiona. Kiedy wchodzimy w związek małżeński, na nowo odżywa. Przed Bogiem zaprzysięgamy niemożliwą do spełnienia, sekretną nadzieję naszego serca, kochać i troszczyć się bezwarunkowo, aż do śmierci."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz